Ci z Was, którzy znają mnie osobiście wiedzą, że uwielbiamy planszówki. Mamy ich całą szafę i kolekcja ciągle się powiększa. A że nie przepadam za rywalizacją, to gry w których osiągamy coś pracując wspólnie podwójnie mnie cieszą.
Do takich gier należy „Ghost Adventyure Zakręcona przygoda” w której należy współpracować aby ukończyć misję.
Naszym wspólnym zadaniem jest zdobyć cele rozmieszczone na różnych planszach, a to wszystko przy pomocy kręcącego się bączka. To jedyna gra w naszej kolekcji w którą gra się na stojąco i w dodatku każdy ma własną planszę, więc koniec z wierceniem się, kłótniami kto gdzie siedzi i …
Do wyboru mamy 3 warianty gry: Przygoda, Zadania i Solo(ale o tym na czym polegają nieco później). Możemy grać samodzielnie lub w drużynie(maksymalnie 4 osoby). Wybór jest ogromny bo mamy aż 56 różnych misji, które oczywiście różnią się poziomem trudności.
Na jaki wariant byśmy się nie zdecydowali zaczynami od zapoznania się z naszą misją i celami które musimy zdobyć (punkty oznaczone na planszy). Wszystko mamy umieszczone w książeczce zadań w formie obrazkowej, więc dzieciakom bardzo łatwo się w tym odnaleźć. Każdy z graczy otrzymuje swoją planszę i swój cel. I teraz zaczyna się najlepsza zabawa. Pierwszy gracz rozkręca bączek na swojej planszy i kieruje stale kręcącym się bączkiem po swojej planszy aż do celu. Następnie ( bączek ciągle się kręci) kieruje bączek w stronę wyjścia aby przerzucić bączek na planszę kolejnego gracza. Oczywiście „czychają” różne pułapki czy przeszkody, które mogą utrudniać zdobycie celu. Misja kończy się sukcesem w momencie, gdy zdobędziemy wszystkie cele w tym zadaniu, czyli każdy z graczy zdobędzie swój cel i prawidłowo przekaże bączek. Jeśli bączek nam się zatrzyma czy spadnie z planszy to mamy eliksiry wznowienia, które pozwalają zakręcić znów bączkiem, a jak nam się kończą to oczywiście na planszy są miejsca w których możemy je napełnić jednak wymaga to od nas sprytu i umiejętności np. podrzucania bączkiem. Gdyby ktoś miał problem z zakręceniem bączka to w zestawie jest też wyrzutnia, która pozwala naprawdę mocno zakręcić bączkiem. Gra rozgrywa się bardzo szybko i jest dużo emocji bo bączek stale wiruje, więc nawet gdybyśmy chcieli to nie da się usiedzieć w miejscu.
Jak już wspomniałam mamy 3 warianty gry. Solo kiedy gramy samodzielnie i w pierwszych misjach wszystkie cele mamy na jednej planszy, jednak jak nas bardzo wciągnie to poziom trudności wzrasta i misja wymaga od nas obracania planszą do góry nogami. Zadania kiedy gramy wspólnie i cele rozmieszczone są na równych planszach, tak aby każdy gracz miał własny cel. Przygoda nas najbardziej wciąga gdyż dołączony jest to tego komiks, który ilustruje przygody ducha myszki, który na zaczarowanym bączku wyrusza ocalić świat.
Przyznam szczerze, że „Ghost Adventyure Zakręcona przygoda” jest mega wciągająca. Nie wymaga dużej ilości przygotowań, czy miejsca na stole. Misje są dość krótkie, choć powiem Wam szczerze, że na jednej nie skończycie. Choć wydawca sugeruje, że gra jest przeznaczona dla dzieci od 8 roku życia, to moja 6 latka świetnie sobie radziła z prowadzeniem bączka, gdy tylko ktoś jej zakręcił czy jak skorzystała z wyrzutni. Oczywiście mój 3 latek również nauczył się poruszać bączkiem, bo przecież jak siostry grają to on również chce, dlatego dziękuje Muduko, że z zestawie są 2 bączki. Plansze wykonane są z grubej tektury, dzięki czemu przetrwają wiele rozgrywek. Jest to jedna z tych gier po które sięgamy z mężem kiedy dzieci śpią, żeby nam nie przeszkadzały 🙂 Dzieciaki również ją pokochały i jestem wdzięczna za wyrzutnię do bączka, dzięki temu mogą grać same bez mojego rozkręcania bączka 🙂 Na rodzinne popołudnia jest idealna, bo wspólnie spędzamy czas, działamy razem w celu ukończenia misji najważniejsze że wspaniale się bawimy.
Jeśli chcecie nauczyć dzieci współpracy to „Ghost Adventyure Zakręcona przygoda” jest do tego idealna. Super też sprawdzi się, jeśli nasza pociecha niezbyt sobie radzi z przegraną, bo może zaczynać od łatwych misji aby nabyć pewności siebie i mieć odwagę by sięgać po trudniejsze przygody, a jednocześnie gdy gramy wspólnie to albo wszyscy wygrywamy albo wszyscy przegrywamy.
Jeśli szukacie gry z fabułą a jednocześnie dość szybkiej to „Ghost Adventyure Zakręcona przygoda” jest idealna! Ten bączek wciąga…
Metryczka:
- autor: Wlad Watine
- ilustracje: Jules Dubost
- komiks: Germain Winzenschtark, Igor Polouchine
- tłumaczenie: Michał Szewczyk
- wydawnictwo: Muduko